Wycieczki

Badania archeologiczne prowadzone w trakcie prac rewitalizacyjnych w latach 2013- 2014 na zamku królewskim w Chęcinach przez  archeologa, kolegę Waldemara Glińskiego, ujawniły nowe szczegóły dotyczące przeszłości zamku. Powodują, że  w kontekście badań historycznych, architektonicznych i archeologicznych oraz studiów nad problematyką chęcińskiego górnictwa i hutnictwa można na nowo pisać jego historię.  Zdaniem archeologa powstanie zamku wiąże się z XIII w., z czasami Wacława II, króla Czech i Polski oraz  jego inicjatywą  wydobycia z chęcińskiej góry kruszców (galeny, czyli rud ołowiowo-cynkowych) oraz z  koniecznością opieki i nadzoru nad tą działalnością. Wykonawcą planów króla lub własnych był biskup Muskata. Za takim charakterem zamku przemawiają ostatnie odkrycia - fundamentów nieznanej wcześniej pierwszej wieży na terenie górnego zamku oraz podobne w charakterze i wyglądzie zamki z tamtego okresu w Czorsztynie, Czchowie czy Bieczu. Byłby więc zamek widocznym znakiem monarszej władzy chroniącym eksploatację pontencjalnych złóż kruszcowych.

Chyba nikt tak nie wpłynął na zmianę nazewnictwa, jak Żeromski. Rzeka o trzech nazwach, zależnie od miejsca: Łośna, Łosośna i Łososina stała się po wydaniu "Wiernej rzeki", klechdy domowej Wierną Rzeką, stację kolejową nazwano Wierna Rzeka, część Rudy Zajączkowskiej, która znalazła się w gminie Piekoszów, otrzymała nazwę Wierna Rzeka i tak samo nowa parafia.A może zrobimy tamtędy wycieczkę? To ładne miejsca.Jacek Jopowicz

Warszawskie miejsca interesujące, które odwiedziliśmy w czasie  wycieczki 26 listopada br., to przede wszystkim Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego ( do 1928 r. Plac Saski), kórego współczesny wygląd konfrontowaliśmy w Parku Miniatur  z kipiącym życiem okresem przedwojennym, a dzięki technice 3D znaleźliśmy się nawet w dorożce przejeżdżającej wśród spacerujących warszawiaków. Kolejne budowle na naszym szlaku to odrestaurowany budynek dawnego Banku Landaua przy ul. Senatorskiej, w którym mieści się obecnie  Park Miniatur, nowy gmach Biblioteki Uniwersyteckiej i nowoczesna siedziba Centrum Nauki Kopernik. Podobnie jak w 2014 r. mieliśmy szczęście do przewodników.  Po Warszawie prowadził nas absolwent, Piotr Rzepka, a w Parku Miniatur zaopiekował się nami kielczanin, prawdziwy miłośnik warszawskich budowli. Zajrzeliśmy nawet razem do podziemi banku i zainscenizowanej tam sceny włamania. A wszystko dzięki osobistej sympatii przewodnika do dziewcząt z naszego liceum !  Nie zapomnieliśmy  o Stefanie Żeromskim, przyjechaliśmy przecież trzy dni po rocznicy pogrzebu ( 23.11.1925 r.). Była nas całkiem spora grupa,łącznie 23 osoby, w tym 5-o osobowa "sekcja warszawska".

 Park Miniatur w budynku dawnego banku Wilhelma  Landaua przy ul. Senatorskiej, wirtualny spacer po placu Piłsudskiego z lat 30., wystawy w  Centrum Nauki Kopernik m. in. Teatr Wysokich Napięć, projekcja  Na skrzydłach marzeń w Planetarium, realny spacer po Starówce, obiad w budynku Biblioteki Uniwersyteckiej, zapalenie światełka na mogile Stefana Żeromskiego, patrona Szkoły i lody w Białobrzegach. Tak wygląda program warszawskiej wycieczki.Koszt biletów wstępu wynosi 55 zł. Wyjeżdżamy w sobotę 26.11. br o 8.00, wracamy ok. 21.00. Jest jeszcze 5 wolnych miejsc. Zgłoszenia przyjmujemy do niedzielnego wieczoru 20.11. br  pod nr. 607 76 53 48.         

Wygląda na to, że pierwsza sobota października może być ostatnią pogodną w tym miesiącu. Wycieczka po kilku wzniesieniach Pasma Posłowickiego: Kamiennej, Bugalance, Ostrej i Pierścienicy pokazała, dzięki koledze Jackowi Jopowiczowi,  jak ciekawe i róznorodne miejsca leżą na wyciagnięcie ręki od centrum miasta. Kto wie, że w rezerwacie  Biesak-Białogon na górze Kamiennej odsłonięte są najstarsze skały z naszego regionu, a samo wzniesienie i jeziorko  w wyrobisku dawnego kamieniołomu miejscowi nazywają Kamionką? Kto zna historię inż. Foltańskiego, którego imię nosi kolejna góra Pasma Posłowickiego, albo historię kapliczki "Pod Obrazikiem" czy tragedii z czasów ostatniej wojny, z którą również związany jest pomnik na Stadionie ? A ciekawostki przyrodnicze- ślimaki, huby, rośliny? Zapis cząstki tych wrażeń zawiera wierszyk Janusza i  zdjęcia:

RAJD ŻEROMSZCZAKÓW - 01.10.2016

Grupa niezbyt obszerna, ale jest szefowa,

przez koleżeństwo „Rocha” dyrektorem zwana,

Pasmo Posłowickie gotowa trawersować,

marszruta Jacka solidnie przygotowana.

Pokłon przy Pomniku Wdzięczności w Białogonie,

1 października 2016 r. kolega Jacek Jopowicz poprowadzi bez względu na pogodę ( a ma być do 24 stopni ciepła!!) wycieczkę dł. ok. 5 km ( mniej więcej 4- godzinną) do dwóch jeziorek Pasma Posłowickiego. Start z przystanku MPK Kielce Białogon na ul. Krakowskiej ( na wprost stacji benzynowej i Agromy) o godz. 10.15, bo tak w sobotę dojeżdżają miejskie autobusy. Szczegółowe informacje w liście Jacka poniżej:

Czas wakacji sprzyja wędrówkom. My zaczęliśmy już w czerwcu wyprawą do Chęcin i Żabieńca zorganizowaną przez kolegów: Adama Massalskiego i Piotra Szafrańca. Przedstawiamy relację z wędrówki kolegi Jacka Jopowicza.  Dzięki niebywałej obsadzie przewodnickiej poznaliśmy tajemnice Chęcin. Oprowadzali nas:  profesor historii kol. Adam Massalski z UJK, jeden z największych znawców regionu dr Cezary Jastrzębski, archeolog kol. Waldemar Gliński, który odkopał początki Kielc i Chęcin oraz sam burmistrz kol. Robert Jaworski.

A kto na wycieczce nie był, niech się sam dowie:

Skąd wzięła się w Niemczówce rzeźba króla Władysława Łokietka?

Gdzie może znajdować się zaginiony obraz trzech świętych franciszkanów chęcińskich?

Dlaczego piwnice na rynku można było kopać  tylko w dolnej jego części?

Gdzie był pierwotny zamek, gdzie stała pierwsza wieża i jak wyglądało w nich centralne ogrzewanie?

Żeromszczaków z jakich stron kraju spotkaliśmy na zamkowej wieży?

W którym miejscu znajdował się most zwodzony?

Zbiórka 11 czerwca br. o godz. 9.05  na dworcu busów ( ul. Żelazna 18, na wprost dworca PKS) stanowisko nr 10. Ze względów organizacyjnych bardzo prosimy o telefoniczne zgłoszenia do  5 czerwca włącznie pod nr. tel.: 502 685 102 lub: 607 765 348. Do Chęcin i Żabieńca mozna dojechać własnym samochodem. W tej sytuacji również prosimy o wczesniejsze zgłoszenie. Poznawanie miasteczka zaczynamy od rynku w Chęcinach ok. 10.00. Oprowadza burmistrz Robert Jaworski, prywatnie żeromszczak  oraz  archeolog, kol. Waldemar Gliński. W programie zwiedzanie zamku, obiad w nowo otwartym lokalu u podnóża góry zamkowej i zwiedzanie Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej. Następnie przejście do Żabieńca  pod przewodnictwem kolegi Adama Massalskiego (ok. 2 godziny spokojnego marszu). Ognisko z atrakcjami ( rozpoczęcie ok.16.30) zapewnia gospodarz. Mile widziane harcerskie śpiewniki. Powrót wynajętym autobusem ok. 19.30.  Zapraszamy  z rodzinami i przyjaciółmi. Koszty- bilet do Chęcin-3 zł, wstęp do zamku-8 zł ( wpłaty  na miejscu), obiad we własnym zakresie.  Powrotny autobus zapewnia stowarzyszenie. Do zobaczenia!

Planując sobie miłe spędzanie czasu w ciepłe, czerwcowe weekendy, zachęcamy do zatrzymania się w kalendarzu na dniu 11 czerwca 2016 r. W tym dniu ( sobota)  zaproszamy  do udziału w wycieczce. Naszym celem będą Chęciny i okolice. W planie mamy zwiedzanie Chęcin, zamku chęcińskiego oraz nowo powstałego  Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej. Po chwili odpoczynku  ( możliwy mały obiad) wybierzemy się spacerkiem  do Żabieńca, w gościnne progi kolegi prof. Adama Massalskiego, gdzie zwieńczeniem aktywnie spędzonej soboty będzie ognisko. Wrócimy do Kielc wynajętym busem. Przewidywany koszt - 20 zł. Więcej szczegółów, w tym termin zgłoszeń, podamy wkrótce.

Chcemy uczcić Twą pamięć, patronie Stefanie,

do Warszawy  w Twe miejsca pobytu zdążamy,

dzisiaj równouprawnienie, przeważają panie,

przygotowanego przewodnika słuchamy.                

      Dzisiejszy zamek dostojniejszy jak tamtejszy,         

      w którym pod koniec życia już sławny mieszkałeś, 

     pokój na górce był Ci najodpowiedniejszy, 

     na ogród, Wisłę, Pragę patrzyłeś, myślałeś ...

I przekładałeś na papier obrazy z życia,

z dzieciństwa, młodości, szkół, Świętokrzyskiej Puszczy,

czasami miałeś dosyć na tym świecie bycia,

pełnego ciągłej walki, podłości - a juści !

            Słuchamy monodramu „Ech Leśnych” jak Ciebie,

            kunszt warszawskiego aktora niezwykle świetny,

            jakbyś pociągał za sznurki, kierując w niebie

            jego aparycją, wymową, gestem skrzętnym.

Zwiedzamy potem cały zamek, sale, zbiory,

ważniejszych królów polskich w Sali Marmurowej,

Salę Wielką, Rycerską, Chronosa walory,