W obiektywie

Czy to koniec zimy?

Jeszcze styczeń, a śniegu już nie ma. Przez dwa dni słońce grzało, ale w cieniu schowały się resztki zimy.

J.J.

 

Wróciła piękna zima

Po jednym dniu deszczu wróciła piękna zima. Pod koniec czwartkowej odwilży zaczął padać mokry śnieg, który przymroził się do gałązek.

J.J.

 

Takie nam dzisiaj zima zafundowała cudeńka.

W promieniach słońca zima wygląda magicznie…Zdjęcia Krzysztof Wałecki. Dziękujemy.

 

 

Zimowe klimaty na święta

Tegoroczne święta niestety nie rozpieszczają nas zimową atmosferą. Za oknem deszcz i wiatr. Pogoda nie zachęca do spacerów. Dlatego publikuje kilka zdjęć moich i kolegi Jacka Jopowicza z początku grudnia 2023 r. Może zaczarujemy i piękna zima powróci do nas.

Pozdrawiamy i miłego świętowania życzymy.

 

Zimowa normalność.

Przynajmniej w pogodzie mamy normalność. Jednak według prognoz zdaje się chwilową. Korzystajmy z okazji.
J. Jopowicz

Paweł Pierściński Inaczej - FINISAŻ wystawy 22 listopada

Związek Polskich Artystów Fotografików Okręg Świętokrzyski w Kiecach oraz Wojewódzki Dom Kultury im. Józefa Piłsudskiego w Kielcach zapraszają do oglądania prac Pawła Pierścińskiego w Galerii U Strasza pt. „Paweł Pierściński INACZEJ” Wystawę można oglądać od soboty 18 listopada 2023 r. do środy 22 listopada 2023 r. w godz. 17.00 do 20.00. W środę odbędzie się finisaż tego wydarzenia. Zapraszamy do wspólnego podsumowania w zmienionej dziś ekspozycji.

Wystawę jest możliwa dzięki uprzejmości Muzeum Wsi Kieleckiej w Kielcach

Otwarcie: Finisaż 22 listopada 2023 roku
Godzina: 18.00.
Miejsce: "Galeria U Strasza”

Wojewódzki Dom Kultury im. Józefa Piłsudskiego
Wejście od ul. ks. Piotra Ściegiennego 2

 

Jesień na Karczówce

Co za cudowne powietrze! Gęste, jakby tłuste, żywiczne, orzeźwiające. Siedziałem na Karczówce godzin parę. O jakże mocno, jak potężnemi węzły wpleceni jesteśmy w grunt naszej okolicy! Tym życiem żyjesz i potęga jest w tobie – nieświadoma miłość do tej ziemi.

(Stefan Żeromski, Dzienniki, t. III)

Posłuchajmy naszego słynnego, starszego kolegi i przejdźmy się na Karczówkę, od wieków ulubionego miejsca spacerów i pielgrzymek kielczan. Będziemy brodzić w kolorowych liściach i szukać na wschodnim horyzoncie domowych gór Stefana: Kamienia (Klonówki z Dąbrówką), Radostowej i Łysicy. A kiedy obrócimy się w lewo, ujrzymy Pasmo Oblęgorskie z G. Baranią u stóp której mieszkał inny wielki pisarz – Henryk Sienkiewicz.

J.J.

 

Sikorki

Odleciały sikorki, które u nas spędzają lato, a pojawiły się te ze wschodu i północy. Teraz buszują całymi stadkami na skrajach lasów i w ogrodach szukając pożywienia. Dobrze jest zostawić po przekwitnieniu słoneczniki ozdobne, których nasion nie jemy, a sikorkom bardzo smakują. Wtedy mamy widowisko. Ptaki są bardzo ruchliwe, ale nigdy nie siadają wszystkie w jednym miejscu. Przylatuje jedna, najwyżej dwie, dziobnie sobie nasionko z góry albo z dołu i odlatuje, bo już leci następna. Są niestety bardzo płochliwe i można je fotografować tylko z szyby. Sikorki bywają też malowane. Znalazły się na przykład na obrazach Andrzeja Olesia, malarza krakowsko – kieleckiego, kiedy przyleciały na okno jego domu przy ul. Kopernika 8 w Kielcach.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Ole%C5%9B_(malarz)

J.J.

 

Częściowe zaćmienie Księżyca 28 października

28 października mieliśmy okazję oglądać jedyne w tym roku zaćmienie Księżyca, ale częściowe. Ziemia przysłoniła swoim cieniem tylko 12 procent jego tarczy. Do tego nad Kielcami zebrały się chmury, tuż przed rozpoczęciem zjawiska zaczął padać deszcz. Na szczęście chwilowo, ale niebo nie stało się czyste. Przesuwały się po nim gęsto liczne chmurki. Mimo wszystko można było dłuższymi chwilami obserwować naszego satelitę akurat do momentu kulminacji zaćmienia. Niestety, nie można było zobaczyć równoczesnej koniunkcji Księżyca z Jowiszem. Największa planeta Układu Słonecznego została skutecznie zasłonięta. Następne zaćmienia Księżyca - i to pełne, będzie można obserwować w Polsce i 16 marca i 7 września 2025 r.

J.J.

 

O jednej z tatrzańskich ścieżek Stefana Żeromskiego

W XIX wieku góralscy przewodnicy prowadzali klientów nad Morskie Oko najczęściej łatwą, leśną drogą z Zakopanego przez Psią Trawkę i Przełęcz Waksmundzką. Wędrowali tamtędy w obie strony mocno związani z Tatrami m.in. Wojciech Eljasz – Radzikowski (ojciec Walerego), Tytus Chałubiński. Ks. Józef Stolarczyk, Stanisław Witkiewicz (ojciec Stanisława Ignacego). 14 czerwca 1892 r. Stefan Żeromski wracał tą drogą z Morskiego Oka. Dotarł tam poprzedniego dnia przez Zawrat i Świstówkę z przewodnikiem Jakubem Gąsienicą. Była to jak na owe czasy, bardzo ambitna i trudna wycieczka, tymczasem Żeromski przebywał w Zakopanem na leczeniu płuc. A może chciał zażyć jeszcze trochę wolności przed bliskim ślubem? Po I wojnie światowej zbudowano kawałek „drogi bitej” i w 1927 r. Tadeusz Bocheński nie musiał już iść z Zakopanego: „Stara drynda benzynowa, zwana z barbarzyńska autobusem, przywiozła mię do Jaszczurówki”. A teraz szlak zaczyna się w Toporowej Cyrhli, gdzie można wysiąść z mikrobusu wiozącego dokładkę do morskoocznego tłumu. Ponieważ leśne ścieżki były mylne i poplątane, Towarzystwo Tatrzańskie w 1887 r. oznaczyło właściwą drogę farbą.

Strony

Subscribe to RSS - W obiektywie