W obiektywie

W dzikim zakątku Pasma Posłowickiego

Posępny las, Stanisław Korab-Brzozowski

Ach! Jak posępnie las ten dziki!
Ponura jego głąb i ciemna,
Pełna milczenia i tajemna.
Ach! Jak posępnie las ten dziki!

Drzewa wpółmartwe, chorowite
Noszą zwiędnięte liście suche;
I nieruchomo stoją głuche
Drzewa wpółmartwe, chorowite.

Mrok gęsty zaległ las ten smutny
I nigdy promień słońca złoty
Nie wszedł przez żółte drzew uploty:
Mrok gęsty zaległ las ten smutny.

Niekiedy tylko błędny ognik
Leci nad błotne topieliska,
I wśród ciemności złudnie błyska
Niekiedy tylko błędny ognik.

Cisza, co drzemie tu grobowa,
Przytłacza piersi jak kamieniem,
I myśl zabija ci milczeniem
Cisza, co drzemie tu grobowa.

W tym ciemnym, mglistym, głuchym lesie
Pamięć zamiera, myśl, pragnienie;
Duszę ogarnia znicestwienie
W tym ciemnym, mglistym, głuchym lesie.

W ten smutny las ja lubię chodzić,
Bo dusza moja obłąkana,
Śpi, marząc, ciszą tu obwiana...
W ten smutny las ja lubię chodzić.

Zdjęcia: Jacek Jopowicz

Sztuczki na niebie. Fotografie Jacka Jopowicza

Słońce za sosną zachodzi

i zaraz księżyc za orzechem wschodzi.

J.

Pod słońce

Czasem warto wyjść na spacer dla ośnieżonych igieł sosenki, dla kilku sopelków lodu widzianych pod słońce. Popatrzeć, jak topiony śnieg zamienia się w powietrzu w lód, bo z góry grzeje, a od dołu mrozi. Jacek Jopowicz

 

Uroki śnieżnej zimy

Sufraganiec w zimowym słońcu. Szlak przeszedł i sfotografował Jacek Jopowicz.

 

Powiew normalności-wreszcie więcej śniegu i mrozu

Wydaje się, że zima przyszła na dobre. Na jak długo? Szkoda siedzieć w domu!

Poniżej śnieżne świętokrzyskie krajobrazy Jacka Jopowicza i kieleckie refleksy zimy Magdy Helis-Rzepki

Kropelki

Kropelki mgły osiadające na gałązkach i jesiennych owocach zmieniają się w krople, które spadając z drzew stwarzają wrażenie deszczu.

J.

2021 rok, a za oknem ponuro

I po nadziei na normalną zimę. Zdjęcia Jacka Jopowicza.

Strony

Subscribe to RSS - W obiektywie