W obiektywie

W obiektywie

Otwieramy nowy, fotograficzny folder. Zapraszamy do wspólnego redagowania i nadsyłania interesujących zdjęć.

Zdjęcia można przesyłać na adres      zarzad@zeromszczacy.pl    z dopiskiem "W obiektywie" w temacie wiadomości.

Hortensje zaczynają czarować swoimi wdziękami

Jeśli posiadasz ogród i bibliotekę, jesteś w posiadaniu wszystkiego. – Cyceron

Nasz kolega Krzysztof Wałecki posiada i jedno i drugie. Dziś zaprosił nas do swojego ogrodu aby pokazać ukochane hortensje. Kwiaty to niezwykle wdzięczne modele do fotografowania, a w obiektywie Krzysztofa zawsze wyglądają pięknie.

Dziękujemy za zdjęcia.

 

W Paśmie Posłowickim

Obojętnie w którą stronę wyjdziemy z miasta, prędzej czy później trafimy do lasu. Chociaż w mediach „aż huczy” o pełnych koszach grzybów, które rzekomo wynieść można z kieleckich lasów, to na razie spotykamy takie, co do kosza się nie nadają. To purchawki i różnokolorowe, czasem bardzo duże huby. Pięknie kwitną niebieskie dzwonki, białe podkolany i czerwono – różowe lilie, co na przydomek złotogłów mają. Jednak najbardziej i oko i smak cieszą w pełni dojrzałe poziomki. A do tego wszystkiego wdychamy niesamowity zapach lasu – mieszankę woni kwiatów, ściółki, mchów, żywicy...

Mokry tydzień tatrzanski w końcu maja

Kto nastawił się na słońce i upały w końcu maja w Tatrach, ten trafił na codzienne deszcze i burze, a w wyższych partiach na bardzo dużo głębokiego nawet na kilka metrów śniegu (to widać było tam, gdzie utworzyły się szczeliny pomiędzy skałami a śniegiem). Takie zaleganie śniegu w Tatrach do lata jest od dawna raczej normą. Zupełnie inaczej, niż w 1892 roku, kiedy to Stefan Żeromski odczekał do 13 czerwca, aż śniegi zostały tylko w zacienionych żlebach i mógł wreszcie odbyć wycieczkę do Morskiego Oka. Widocznie wówczas klimat w Tatrach był o wiele cieplejszy, niż teraz. Kwiatki klimatem się nie przejmują, kwitną wszędzie – i poniżej śniegów i powyżej, nawet na wysokości ponad 2 tys. m.

J.J.

 

Ulubiona dolina tatrzańska Stefana Zeromskiego

„Zazwyczaj chodzę do Doliny Białego wygodną percią, potem wchodzę na rozmaite turnie, leżę sobie tam na podścielisku z pysznych mchów i całych zarośli liści borówek” – pisał Stefan Żeromski do narzeczonej Oktawii 8 maja 1892 roku. Raz przeszedł nawet do sąsiedniej Doliny Strążyskiej, gdzie zachwycił się potokiem: - „ Ach, gdybym mógł odmalować, albo opisać, albo opowiedzieć, jak ta woda leci w pewnym miejscu, w granitowym gardle, rozbita na drgającą, białą jak mleko, skłębioną pianę”.

Pozdrowienia z Tatr

Pozdrowienia z tatrzańskich szlaków otrzymaliśmy od kolegi Jacka Jopowicza. Miło w ten upalny majowy dzień przenieść się w ośnieżone partie tych pieknych polskich gór. 

Dziękujemy za piękne zdjęcia i pozdrowienia.

Po zachodniej stronie Kielc II

Kolega Jacek Jopowicz przeslał nam kolejną porcję zdjęć ze spaceru po zachodniej stronie Kielc. Dlaczego poszedł na zachód?  Odpowiedź jest prosta -bo tam tak pięknie :)

Dowodem jest fotorelacja z wędrówki.

Dziękujemy

Po zachodniej stronie Kielc

Kolega Jacek Jopowicz przesłał nam zdjęcia ze spacerku po zachodniej stronie Kielc – od Karczówki po obwodnicę w Górkach Szczukowskich.

Dziękujemy

Saharyjskie zachody

Tej wiosny znów nawiedził nas żółtawo - pomarańczowy pył z Sahary i to aż trzy razy. Bardziej widoczny był w zachodniej Polsce, a u nas podczas zachodów  słońca.

Co roku z Sahary unosi się do 200 mln ton pyłu, który przemieszczając się z wiatrem,  potrafi dotrzeć nie tylko Europy, ale bywa, że i do Ameryki Południowej.

J.J.

 

Zielono i kolorowo już wszędzie

Kwitną już bzy i czeremchy, modrzewie wypuszczają zielone igiełki. Kwitną fiołki, pierwiosnki, skalnice, późniejsze tarniny, jeszcze widać przylaszczki i zawilce. Zapachy wiosny niosą się po łąkach i lasach. Zielono i kolorowo już wszędzie.

Przypomnijmy sobie, jak o wiośnie śpiewali Skaldowie:

https://www.youtube.com/watch?v=EjGo5Nyduw8

 

J.J.

 

Strony

Subscribe to RSS - W obiektywie