W 154 rocznicę bitwy małogoskiej ( 24.02.1863 r.) Wierna Rzeka wyglądała trochę inaczej, niż ta z powieści Stefana Żeromskiego. Obecna, cieplejsza na pewno zima z małą ilością śniegu, nie spowodowała wezbrania wód, a lód pozostał już tylko w odciętych starorzeczach. Lasów jest jakby mniej. I dworku w “Niezdołach” z powieści "Wierna rzeka" Stefana Żeromskiego, czyli Rudzie Zajączkowskiej już nie ma, bo spłonął.
Za to na małogoskim cmentarzu, wśród wielu innych powstańców spoczywa Jan Saski, wuj Żeromskiego, powieściowy Rudecki, właściciel dworu. Spotkać na nim można też wiele upamiętnień Powstania Styczniowego: krzyży, nagrobków i tablic. Jacek Jopowicz