Wakacje (niestety) już za nami, teraz przyszedł czas na wspominanie miejsc, które się odwiedziło, podziwiało, które zabrały nam kawałek duszy i serca oraz refleksje nad tymi magicznymi miejscami, do których moglibyśmy wrócić w każdej chwili.

My w ramach zainspirowania Was do podróży w takie miejsca, w których jeszcze nie byliśmy, albo byliśmy i chcielibyśmy tam pojawić się ponownie – zaczynamy cykl fotorelacji z wakacyjnych podróży naszych koleżanek i kolegów.

Na pierwszy ogień po wakacyjnych eskapadach idzie Dolny Śląsk i jego stolica – Wrocław, w fotorelacji naszego kolegi Andrzeja Domonia.

W tym roku pogoda sprzyjała Stefanowi solenizantowi. Było ciepło, słonecznie i wesoło, tak przed szkołą, jak  na wystawie w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego i w Pałacyku Zielińskiego. Wystawa jest wędrówką prowadzącą przez odtworzone fragmenty  XIX-wiecznych miejsc, które zapewne odwiedzał młody Żeromski. To brama krakowska i zaaranżowane  wnętrza: dworca kolejowego, księgarni, apteki Saskich w Rynku, mieszczańskiego salonu i szkolnej klasy. Jak się okazało wszyscy siedzieliśmy kiedyś w takich, jak prezentowane na wystawie, drewnianeych ławkiach z otworami na kałamarze. O wystawie opowiadała nam kustosz Muzeum, też  żeromszczanka. Ekspozycję warto obejrzeć. Będzie prezentowana do listopada. Imieniny zakończyliśmy tradycyjnie w gościnnej kawiarni Pałacyku Zielińskiego.

Koledzy z rocznika 1967-71 zapraszają w dniu 20 września br. ( sobota) o godz. 15.30 na „GRILOOGNISKO” do „POSIADŁOŚCI PAŃSTWA OSTACHOWSKICH”- P.P.U.H.”Kontin” Sp. z o.o., Kielce, ul. Ściegiennego  252. Mapka dojazdu na stronie „Kontinu” http://www.kontin.com.pl/ w zakładce "kontakt". Prowiant we własnym zakresie.

Wakacyjna podróż  zaprowadziła kolegę Andrzeja Domonia do Jeleniej Góry i szacownych murów Liceum im. Stefana Żeromskiego. Imponujący budynek robi wrażenie!  Proponujemy fotograficzną wędrówkę po przestronnych korytarzach i reprezentacyjnych pomieszczeniach. Dziękujemy za tę możliwość dyrekcji bratniej szkoły. W listopadzie ubiegłego roku ( 2013)  liceum  jeleniogórskie obchodziło  stulecie istnienia. Gratulujemy i życzymy kolejnej pomyślnej setki! Semper in altum!

Zapraszamy wszystkich absolwentów z rodzinami i przyjaciółmi na spotkanie z okazji imienin Patrona Szkoły Stefana Żeromskiego we wtorek 2 września 2014 r. o godz. 18.00 przed szkołą ( I L.O. im. S. Żeromskiego,ul. Ściegiennego 15 ). Mile widziany kwiat do imieninowego bukietu. O godz. 18.30 proponujemy zwiedzanie wystawy „Kielce Żeromskiego ”  w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego. Towarzyska część spotkania w Pałacyku Tomasza Zielińskiego, a 7 września br. od 15.00 kolejne świętowanie odbędzie się w Szklanym Domu w Ciekotach. Jan Nowicki będzie czytał fragmenty „Dzienników” Stefana Żeromskiego”, wystąpi teatr „Ecce Homo” , trio kameralne Filharmonii Świętokrzyskiej i pokazany zostanie film dokumentalny „ Stefana Żeromskiego dusza rozdarta”.

W dniu 4 sierpnia 2014 roku zmarła w wieku 70 lat Maria Bieżanek córka dyrektora  z lat 1947-61 Antoniego Bieżanka, nasza koleżanka, absolwentka Szkoły z 1962 roku. Nabożeństwo żałobne odbędzie się 9 sierpnia 2014 r o godzinie 12,00 w Bazylice Katedraklnej na Placu Panny Marii 3 w Kielcach, po którym nastąpi wyprowadzenie na Cmentarz Stary przy ulicy ks. P. Ściegiennego 12 do grobu rodzinnego.

W czasie wakacyjnych, lipcowych wędrówek  dotarli do  Helu  członkowie  Stowarzyszenia, odnajdując ślady naszego Patrona-pomnik w kształcie białego żagla z tablicą o treści:

Stefanowi Żeromskiemu wielkiemu piewcy polskiego morza
W setną rocznicę urodzin społeczeństwo miasta i marynarze garnizonu Hel
Hel w październiku 1964.

Stefana Żeromskiego ceni się w Helu za pokazanie w trylogii Wiatr od morza uroków bałtyckiego wybrzeża. Nasi koledzy złożyli pod pomnikiem kwiaty. W uroczystości towarzyszyli im przedstawiciele miejscowych władz: Sekretarz Miasta Hel Marek Dykta i  Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej imienia Stefana Żeromskiego Grażyna Rotta.

Na Półwyspie Helskim  pisarz przebywał kilkakrotnie w latach 1922 – 1924, czego owocem są dwa utwory:  Międzymorze i Opowieść o Helu. W tej ostatniej napisał:

 W lipcu i sierpniu można wędrować po okolicach rodzinnego domu   Stefana Żeromskiego  zdobywając przy okazji wiedzę przyrodniczą i krajoznawczą . Wycieczki przygotowało Centrum Edukacyjne "Szklany Dom" w Ciekotach.  Udział  jest bezpłatny, należy tylko dotrzeć na start do Ciekot  po uprzednim telefonicznym zgłoszeniu pod nr tel.:41-311-21-28. Więcej informacji na stronie www.szklanydom.maslow.pl  Wycieczkowy harmonogram przedstawia się następująco:
17.07. Bęczków - Stróżna - Wymyślona - Ciekoty - zbiórka: 8:40
24.07. Ciekoty -Przełom Lubrzanki - Radostowa - Wymyślona - Święta Katarzyna - zbiórka: 9:30
31.07. Cedzyna - Las Wolski - Mąchocice Kapitulne - Podmąchocice - Radostowa -Ciekoty - zbiórka 8:49
7.08. Bodzentyn - Góra Miejska - święta Katarzyna - zbiórka: 10:40
14.08. Ciekoty - Bukowa Góra - Barcza - zbiórka: 9:30
21.08. Święta Katarzyna - Łysica - Święta Katarzyna - Ciekoty - zbiórka: 10:40

Poniżej Łysogóry na zdjęciach kolegi Macieja Rzepki:

7 lipca zmarł w wieku 83 lat Zdzisław Kwiatkowski. w 1951 roku ukończył naszą szkołę, a w 1955 powrócił do niej jako nauczyciel chemii. Pracował do roku 1961, pełniąc też funkcję wicedyrektora szkoły. Był wizytatorem przedmiotowym z chemii, uczył również w Technikum Mechanicznym w Kielcach. Należał do naszego stowarzyszenia. Pamiętamy Profesora i Kolegę jako ciepłego, uśmiechniętego i życzliwego nam człowieka. Nabożeństwo żałobne zostanie odprawione 14 lipca o godzinie 12.00 w Katedrze Wniebowzięcia NMP w Kielcach.  Profesor spocznie na cmentarzu komunalnym w Cedzynie.

Wrocław nocą - Wrocław za dnia...
Tym razem nasz kolega Jacek Jopowicz przedstawia  fotograficzny album wakacyjnego Wrocławia w postaci odwiecznej, nierozstrzygniętej walki nocy z dniem. Ukazuje miejskie uroki tak nocą, jak i za dnia. To samo miejsce, ta sama historia, ale odmienne warunki - ujęcia w blasku słońca oraz pod osłoną nocy. Ciepło, blask, wyrazistość kontra niepewność, tajemnica, niebanalność. Sami wybierzcie, który Wrocław  podoba się Wam bardziej, która magia Was porusza...i może to jest pomysł na udanie spędzony wakacyjny weekend:)