Imieniny Stefana 2014
W tym roku pogoda sprzyjała Stefanowi solenizantowi. Było ciepło, słonecznie i wesoło, tak przed szkołą, jak na wystawie w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego i w Pałacyku Zielińskiego. Wystawa jest wędrówką prowadzącą przez odtworzone fragmenty XIX-wiecznych miejsc, które zapewne odwiedzał młody Żeromski. To brama krakowska i zaaranżowane wnętrza: dworca kolejowego, księgarni, apteki Saskich w Rynku, mieszczańskiego salonu i szkolnej klasy. Jak się okazało wszyscy siedzieliśmy kiedyś w takich, jak prezentowane na wystawie, drewnianeych ławkiach z otworami na kałamarze. O wystawie opowiadała nam kustosz Muzeum, też żeromszczanka. Ekspozycję warto obejrzeć. Będzie prezentowana do listopada. Imieniny zakończyliśmy tradycyjnie w gościnnej kawiarni Pałacyku Zielińskiego.
Z niedzielnych uroczystości w dworku Żeromskich w Ciekotach zapewne wszystkim w pamięci pozostaną z werwą i humorem przeczytane przez Jana Nowickiego fragmenty Dziennika młodego Żeromskiego z czasu jego pobytu w Nałęczowie, gdzie dolegały mu słabości fizyczne i sercowe. Równie ciekawy był występ Kameralnej Orkiestry Filharmonii Kieleckiej. Filmowa muzyka grana przed dworem, u podnóża Radostowej i z Łysicą w tle z powodzeniem prowokowała do tańca.
Do zobaczenia za rok