W obiektywie

Wrocław z Mostku Pokutnic-wakacyjna korespondencja

Mostek Pokutnic rozpięty jest na wysokości 45 metrów nad ziemią pomiędzy wieżami XIV- wiecznego kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. Po zniszczeniach wojennych przerzucono do znów dopiero w 2001 r. Prowadzą do niego również nowe, współczesne schody, a stare, wąskie można zobaczyć jedynie przez kratę.
Nazwa mostku, a właściwie kładki, zrodziła się z legend. Ponoć nocą z góry dały się słyszeć dziwne odgłosy jęków i szelestów. Poszła wieść, że to dziewczęta, które od zamążpójścia wolały zabawy i zwodzenie konkurentów, muszą teraz co noc pokutować chodząc po wąskiej kładce. Chyba do jednej z nich nawiązał w Dziadach Adam Mickiewicz pisząc o zjawie “pierzchliwej Zosi”, która odrzucała zaloty wszystkich chłopców. ” Że chociaż piękna, nie chciałam zamęścia I dziewiętnastą przeigrawszy wiosnę, Umarłam nie znając troski Ani prawdziwego szczęścia. Żyłam na świecie; lecz, ach! nie dla świata!”.

Rośnie między Karczówką a Jankową Górą

Co rośnie między  Karczówką a Jankową Górą sprawdzał Jacek Jopowicz. Proszę poszukać storczyka. Na spostrzegawczych czeka niespodzianka. Czekamy na e-maile.

W granicach Kielc

...jeszcze kwitną przylaszczki zastępowane przez fiołki, a już pokazują się kwiaty poziomek. Całe ściany tarnin kwitną na biało, na żółto żarnowce czyli szczodrzeńce. Wszędzie zieleń w różnych odcieniach (Jacek Jopowicz)...

Były sobie raz żarłoczne chmury...

Wcale nie tak dawo, dawno temu, nad miastem Kielce, pośród Gór Świętokrzyskich, świeciło sobie słoneczko. Nagle, nie wiadomo skąd, nadpłynęły żarłoczne chmurzyska..... Co się rozegrało na niebie, pokazujemy na zdjęciach  Jacka Jopowicza umieszczonych na dole wpisu.

Czy lubicie jamniki?

Podobno pochodzi z Egiptu. W średniowieczu pomagał w polowaniach na borsuki, które przypominał zresztą budową. Stąd niemiecka nazwa – borsuczy pies. Ze względu na wielkość i rodzaj sierści wyodrębnia się aż dziewięć ras jamników. Są to psy małego wzrostu, o krótkich nogach i wydłużonym tułowiu, mocno zbudowane i muskularne. Mimo bardzo krótkich kończyn  są sprawne i zgrabne.

Mają podobne predyspozycje psychiczne. Są bardzo pojętne, mają żywe, komunikatywne usposobienie. Bardzo przywiązują się do opiekuna. Cechuje je nieprzeciętna odwaga, silnie zakorzeniony instynkt łowiecki i ciętość w stosunku do zwierzyny. Są więc miłymi towarzyszami w mieszkaniu czy na spacerze a także dobrymi psami myśliwskimi. Doskonały węch, znaczna wytrzymałość fizyczna, samodzielność, determinacja działania czynią z jamnika na polowaniu doskonałego kompana.

Jamnik to charakter, "wie swoje", kocha  pana, pracę i jedzenie. Jest zaradny, przedsiębiorczy. Wyżebrać coś przy stole a jak nie to upolować lub wyszperać w śmietniku, wszystko jest w zasięgu jego możliwości. Polując na krety potrafi zryć trawnik, powodując spustoszenie większe niż uczyniłby to sam kret.

Kocie perspektywy

Kocie sprawy podpatrywał kolega Andrzej Domoń.

Pora wstać, wiosna przyszła

Psia i kocia pobudka w obiektywie koleżanki  Dagmary Mazurek

Wrocławska wiosna

We Wrocławiu  zawsze jest cieplej i szybciej  przychodzi wiosna. ( wrocławska wiosna w obiektywie kolegi Jacka Jopowicza).

Na Świętym Krzyżu niedaleko Kielc PRAWDZIWA ZIMA!

"Rzut beretem" od Kielc, idąc  z  Nowej Słupi  drogą królewską wiodącą wschodnim stokiem Łysej Góry na szczyt do klasztoru i kościoła można znaleźć prawdziwą zimę. Jeszcze parę dni temu szlak przeszedł  kolega Jacek Jopowicz. Prezentujemy niecodzienne tego roku widoki w fotograficznym reportazu Jacka:

Strony

Subscribe to RSS - W obiektywie