Niezwykła lekcja języka polskiego.

Zdzisław Antolski żeromszczak (maturę zdawał w 1973r.) poeta, prozaik, felietonista, krytyk literacki spotkał się z uczniami klasy humanistycznej i poprowadził niezwykłą lekcję języka polskiego. Były wspomnienia z lat szkolnych, opowieści o nauczycielach i kolegach ze szkolnej ławy. Bohater spotkania ze wzruszeniem wyznał, że ponad 50 lat temu miał debiut literacki w piśmie „Młodzi idą” wydawanym przez młodzież I LO im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Jednak najważniejsza podczas tej lekcji była poezja. Wiersze z tomiku „Kapsuła czasu” prezentowała aktorka Teatru Kubuś pani Agata Sobota, w lekcji uczestniczyła również Prezeska Związku Literatów Polskich Anna Brudek, żona poety Maria Antolska - żeromszczanka oraz Prezes Stowarzyszenia Absolwentów „Żeromszczacy” pisząca te słowa Zofia Pietraszek, która spotkanie rozpoczęła takim cytatem:

„Prawdziwemu poecie niewiele potrzeba. Mały kawałek świata, ojciec, matka, kot, pies, kilka miejscowości zagubionych w przestrzeni, zdarzenia, o których ludzie po cichu gadają - nie wiadomo kiedy wykluwa się z tego poezja.

Zdzisław Antolski pisze o czasach dawnych, mitycznej epoce „zanim wypędzono nas w dorosłość”. Pryzmy śniegu przemieniały się wtedy w Himalaje, kopiec kartofli w piramidę, garnek – transatlantyk płynął ku nieznanym brzegom. Każdy tego doświadczył, ale niewielu potrafi podtrzymać istnienie czasu, który był najważniejszy.”

Tak wiersze Zdzisława Antolskiego scharakteryzował pisarz i twórca radiowy, Marek Ławrynowicz

 

Bajka

Zdałem egzamin wstępny do liceum

w mieście wojewódzkim

 

rówieśnicy ze wsi patrzyli na mnie jak na obcego

miałem zamieszkać na innej planecie

 

gdzie nikt nie pracuje w polu tylko w biurze

obiad je się nożem i widelcem codziennie

 

chodzi do kina i kawiarni kupuje rurki z kremem

i wszyscy są szczęśliwi czytając gazetę

Zdzisław Antolski „Kapsuła czasu”. Wydawnictwo Pisarze.pl. Instytut Literatury w Krakowie. Warszawa 2021, s. 83.

 

Galeria: