W obiektywie

Przez Puszczę Jodłową nasypem kolejki wąskotorowej

Październik 2022 roku jest wyjątkowo ciepły. Mamy prawdziwe jesienne babie lato. Przedstawiamy kolejną  propozycję kolegi Jacka Jopowicza na ciekawą poznawczo wycieczkę.

Rezerwat Biesak-Białogon w Paśmie Posłowickim na złotą polską jesień

Propozycja Jacka Jopowicza na wycieczkę w jesienne, słoneczne dni biegnącą właściwie w granicach miasta.Już raz wędrowaliśmy fragmentem tego szlaku, o czym możecie przeczytać pod wpisem:https://zeromszczacy.pl/za-tlenem-czyli-spacerowycieczka-do-jeziorek-w-p.... Zdjęcia oczywiście Jacka

Przyrodnicza ciekawostka. Babie lato i tygrzyki

Wróciła złota jesień i jest szansa na babie lato. Jak się okazuje jest to zjawisko nie tylko jesienne. Przedstawiamy ciekawostkę nadesłaną przez Jacka Jopowicza.

Tygrzyki paskowane  (Argiope bruennichi) są chyba najładniejszymi pająkami występującymi w Polsce. To bliskie krewniaki pająków krzyżaków. Ich srebrzyste lub złociste odwłoki pokryte są poprzecznymi prążkami. Podobne do osy, jednak nie bzyczą i ludzi nie atakują, chociaż są jadowite.Takie umaszczenie i długość ok. 2,5 cm mają samice, a samce są o ponad połowę mniejsze i słabo ubarwione.

Tygrzyki żyją przeważnie na niekoszonych łąkach, ale również w ogrodach. Duże, koliste sieci rozpinają pomiędzy wysokimi trawami lub kwiatami ogrodowymi, a nawet gałązkami krzewów. Ponieważ czekają na większe łupy, np. koniki polne, motyle, wzmacniają sieci spiralnym szwem. Malutkie tygrzyki umieszczane są przez matkę w specjalnym brązowym kokonie w którym zimują. Wiosną podróżują dalej z wiatrem na wytworzonych niciach, tak jak inne czynią to jesienią. Mają swoje wiosenne babie lato.

zdjęcia: Jacka Jopowicza

 

Nawłoć i wrotycz kwitną - czas wracać do szkoły

Zakwita nawłoć kanadyjska, w pełni już kwitnie wrotycz. Inne rośliny jeszcze kwitną, albo już przekwitły, jak trzcina. To znak, że czas wracać do szkoły. Jedni po naukę, inni aby nauczać, a niektórzy może żeby powspominać.

Nawłoć zwiewna, pachnąca, zdobiąca polne bukiety, ale to obcy chwast ekspansywny zarastający wszystko, wypierający rodzimą roślinność. Znana nam z jednej z pierwszych wycieczek żeromszczaków Jankowa Góra nie kwitnie już pod koniec maja na fioletowo smółką, ale pod koniec sierpnia na żółto nawłocią. Łaskawym okiem patrzy na nawłoć medycyna naturalna. Ziele jest wykorzystywane przy stanach zapalnych dróg moczowych, kamicy nerkowej , trudno gojących się ranach.

https://zeromszczacy.pl/jankowa-gora-okolice-karczowki-id188.html

Księżycowe baśnie

Iście bajeczne opowieści chmur podpatrzył na kieleckim niebie kolega Jacek Jopowicz.

Spojrzenie w niebo. Zdjęcia Jacka Jopowicza.

Warto spojrzeć w niebo o różnych porach, bo

niebo to nie tylko:

1.część atmosfery oraz przestrzeni kosmicznej widzianej z powierzchni dowolnego obiektu astronomicznego,

2. gęsta powłoka atmosferyczna planety,

3. kraina, lub jedna z krain stanowiących zaświaty. Kojarzona zazwyczaj z miejscem osiągnięcia stanu wiecznej szczęśliwości,

ale też tajemnica, piękno, pole dla fantazji i kontemplacji. Poniżej niebo o zachodzie słońca uchwycone obiektywem aparatu. A kto z nas nie pamięta opisu pewnego zachodu  zaczynającego się słowami: 

...Słońce już gasło, wieczór był ciepły i cichy,
Okrąg niebios gdzieniegdzie chmurkami zasłany,
U góry błękitnawy, na zachód różany...

Lato w mieście i okolicach-wakacyjne propozycje Jacka Jopowicza

Pogoda zmienna jest. To tzw. oczywista oczywistość. Przedstawiamy dwa wakacyjne pomysły na zagospodarowanie czasu  nie tylko na upalne dni. Wędrówki, właściwie w obrębie miasta, dają możliwość kontaktu z naturą. Pomału coraz więcej osób przekonuje się, jak jest niezbędny dla zdrowia czy  dobrego samopoczucia, a przy tym daje okazję do wielu przyrodniczych odkryć. I tak, idąc za sugestią kolegi Jacka Jopowicza,: jeśli upał Ci dokucza, schroń się do cienistego lasu. Choćby w Paśmie Posłowickim. To przecież jeszcze w Kielcach – od Słowika po Baranówek. Natomiast wędrując między Niestachowem a Kaczynem odnajdziesz dziuple, huby, paprocie i wielkie mrowiska. Swoimi pomysłami i  fotgraficznymi kronikami podziel się z nami. Chętnie pokażemy zdjęcia i informacje o przebytych trasach.

Dąbrówka i Klonówka-góry domowe Stefana

Ciekoty, 21 lipca (sobota) 1883 rok

Wracałem nad wieczorem. Przechodzi się przez wąwóz obrosły prześlicznie brzozami. Cudne to miejsce - po obu stronach piętrzą się dwie strome góry: Radostowa i Kamień. Szczególnie Kamień jest piękną. Poprzerzynana wąwozami, porosła niezmiernie gęstym lasem brzozowym. Majestatycznie jest piękną! Coraz bardziej kocham te miejsca naszej polskiej ziemi. Stałem długo i patrzałem oczyma duszy na te majestatyczne córy matki natury.

Stefan Żeromski, Dzienniki

 Idąc z Kielc Pasmem Masłowskim mijamy Klonówkę, Diabelski Kamień i Dąbrówkę ( Ameliówkę) by dojść do przełomu Lubrzanki i dalej na Radostową i do Ciekot.

Strony

Subscribe to RSS - W obiektywie