Jesienne Ponidzie

Jesienne niebo, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Jesienne niebo słodkie, pełne łaski 

spowite w szal kaukaski,

przez drzew bezlistnych rozszczepione pędzle 

przeciąga różową frędzlę. 

I ku nadziei mej podchodzi z bliska,

słodyczą mnie uściskaj 

i na tęsknocie mej opiera dłonie 

- pachną ostatnie lewkonie. 

Jesienne niebo słodkie, pełne łaski, 

zwija swój szal kaukaski

a odrzuciwszy go, staje bez ruchu

z cekinem złotym w uchu.